Rhum agricole Clairin z Haiti

Clairin jest stylem pochodzącym z Haiti, zarówno w produkcji jak i w charakterze podobnym do rumu agricole.

Rum ten powstaje z lokalnej trzciny cukrowej i dzikich drożdży tworząc niepowtarzalny smak haitańskich plantacji. Gdyby chcieć zobrazować to oraz odnieść się (z delikatnym przymrużeniem oka) do polskich realiów, to odważam się czasem porównać to do najlepszych produktów bio z najlepszych ekologicznych gospodarstw rolnych, a więc w mojej głowie czegoś bardzo pożądanego . Do niedawna praktycznie nie do zdobycia poza Haiti.

Kilka faktów na początek:
– hodowla trzciny cukrowej musi być ekologiczna i stosować się do tradycyjnych metod produkcji bez użycia syntetycznych środków chemicznych (herbicydów, nawozów, fungicydów, itp.)
– zbiór musi być wykonany ręcznie, a transport trzciny cukrowej z pola do destylarni musi odbywać się za pomocą zwierząt
– fermentacja musi trwać co najmniej 120 godzin oraz odbywać się ze skoncentrowanego soku z trzciny cukrowej przy zastosowaniu wyłącznie naturalnych drożdży, bez dodatku drożdży przemysłowych i bez rozcieńczania wodą
– butelkowanie następuje na poziomie wylotowym alembiku oraz odbywa się tylko i wyłącznie na Haiti
– różnorodność biologiczna na Haiti jest ogromna, a wszystkie rodzaje Clairin różnią się między sobą gatunkiem trzciny cukrowej, fermentacją i destylacją
– każdy region ma inną tradycję produkcji i inny aromat

Clairin The Spirit of Haiti – spontaniczna fermentacja, brak filtracji, archaiczna destylacja, zaskakujące aromaty.

Butelka
Wysoka, prosta i smukła z białego, przezroczystego szkła. Grafika na etykietach nawiązuje do haitańskiej kultury oraz przestawia wszystkie niezbędne informacje nt. zawartości. Zamknięta naturalnym, dość miękkim korkiem – dla mnie dodaje całości uroku dźwięk odkorkowywania tej butelki.

RHUM CLAIRIN CASIMIR 2016

Zapach: trzcina cukrowa, trawa, torf
Smak: przyprawy, imbir, nuty medyczne
Zaw alk: 48,30%

RHUM CLAIRIN SAJOUS 2016

Zapach: trzcina cukrowa, zioła, mango, zioła, pieprz
Smak: zioła, mleczna czekolada, ścięta trawa
Zaw alk: 54,30%

RHUM CLAIRIN LE ROCHER 2017

Zapach: dymny, ziemisty, jogurt naturalny
Smak: dym, sól, Mezcal
Zaw alk: 46,50%

RHUM CLAIRIN VAVAL 2016

Zapach: goździki, kumin, mentol
Smak: limonka, wanilia, sól morska
Zaw alk: 48,80%

A teraz trochę prywaty…

Zaczęło się od Casimir.

To jedna z tych butelek, na którą dałem się namówić będąc mimo wszystko nie do końca przekonanym o najlepszej decyzji. Cena nie była najniższa. Butelka jakoś szczególnie oka nie cieszyła. Informacje na etykietach niewiele mi mówiły. Kolejne kilkaset kilometrów podróży do domu dręczyło mnie, że wydałem tyle kasy i nawet nie wiedziałem czy było warto…

To, co wydarzyło się w domu, po jej otwarciu totalnie mnie rozwaliło. Nie byłem w stanie poradzić sobie z taką skalą doskonałości, której naprawdę się nie spodziewałem… Siedziałem i wąchałem. Potem maleńki łyczek i znowu wąchałem. Godzinami. Potrafiłem na kilka dni zostawić pusty kieliszek i dalej zachwycać się jego zapachem. Coś absolutnie niesamowitego.
Byłem i wciąż jestem zachwycony tą linią.
To oczywiście subiektywne odczucie, bo każdy rum musi wpaść w czyjś osobisty gust. Ten jest ewidentnie mój, pomimo że w każdym ze stylów mam swojego faworyta i często są to bardzo mocno różniące się od siebie rumy.

Wiem jedno. Ten rum, ta linia była dla mnie swego rodzaju przejściem na drugą stronę lustra, wejściem na wyższy poziom świadomości.