Na pierwszą wzmiankę o nim trafiłem ze 2-3 miesiące temu. Potem w ferworze działań zupełnie zapomniałem. Jak zobaczyłem go na stoisku festiwalowym w Berlinie, nie czekałem sekundy. Później okazało się, że była to ostatnia butelka. Moja reakcja była na tyle ekspresyjna, że obsługa stoiska sama zaproponowała mi porządnego drama, mimo
Recenzje rumów
Tytułem wstępu – uwielbiam i nienawidzę. Nie przepadam za sytuacjami (czytaj: nienawidzę), gdy coś wprowadza mi zamieszanie. Gdy myślę, że mam wszystko poukładane, że kolejka rumów (do nabycia lub czekających na recenzję i degustację) opanowana, że wychodzę z zaległościami na prostą, i że na razie koniec z wydawaniem forsy. Nie
Przyznam szczerze, myliłem się. Nie pierwszy i możliwe, że nie ostatni raz. Z tym, że dzisiaj jestem bardziej otwarty i nie zakładam z góry, że coś jest byle jakie tylko dlatego, że takie się wydaje na pierwszy rzut oka. Moje początkowe podejście oraz ogólne nastawienie do marki Black Tot było
Dostaję zapytania – w zasadzie jak co roku – o kalendarze adwentowe. Co jest w środku. Czy warto. I co ja w ogóle o tym myślę… Zapraszam Was na krótki przegląd kalendarzy adwentowych z rumem. HISTORIA Pomysł na kalendarz adwentowy jako taki wywodzi się z Niemiec, a za datę jego